Wiele osób chciałoby samodzielnie rozjaśnić włosy. Istnieje kilka domowych metod, które mogą przynieść rezultaty. Trzeba jednak pamiętać, że nie muszą się one okazać skuteczne w przypadku bardzo ciemnych włosów, a niektóre z nich mogą uszkadzać cienkie kosmyki.
Najbardziej znaną metodą na w miarę bezinwazyjną zmianę koloru włosów w jest zastosowanie płukanek ziołowych. Znana jest między innymi moc kory dębu, która potrafi zmienić kolor włosów na rudy. W przypadku chęci rozjaśnienia włosów najlepiej jest zastosować rumianek. Najlepiej zadziała on w przypadku blondynek, które chcą nieco odświeżyć kolor. By wykorzystać ten naturalny sposób na rozjaśnianie włosów, trzeba wykazać się systematycznością. Dobrze jest wykonywać taką płukankę codziennie, najlepiej po myciu. Rumianek ma również działanie przeciwzapalne, dlatego nawet jeśli nie uda się przy jego pomocy zmienić koloru włosów, można odnieść inną korzyść.
Inną znaną metodą rozjaśniania włosów jest woda utleniona. Nie jest ona polecana przez fryzjerów, ponieważ dość mocno niszczy włosy. Trzeba również pamiętać, by nie nakładać wody utlenionej przed planowaną koloryzacją lub trwałą ondulacją – grozi to uzyskaniem efektu odmiennego od zamierzonego. Woda utleniona zmieszana ze zwykłą wodą oraz amoniakiem spożywczym to domowy sposób na rozjaśnianie włosów na twarzy, rękach lub nogach. Tak jak w przypadku standardowych produktów do tego typu zabiegów, należy przedtem przeprowadzić próbę.
Domowe sposoby na rozjaśnianie włosów przewidują także inną możliwość rozjaśnienia pasm. Jak wiadomo, włosy bardzo często tracą część swojego koloru pod wpływem działania promieni UV. By nieco je rozjaśnić, używa się więc soku z cytryny, zmieszanego z wodą – wystarczy natrzeć włosy tą miksturą i udać się w słoneczne miejsce na tak długo, aż sok wyschnie. Metoda ta ma zalety i wady. Tak samo jak w przypadku innych naturalnych sposobów, najlepsze efekty uzyska osoba z jasnymi włosami. Na włosach czarnych i ciemnobrązowych można nie zauważyć żadnego rezultatu koloryzującego. Ponadto niewskazane jest wystawianie włosów na działanie promieni UV – mogą przez to ulec przesuszeniu. Sama mikstura złożona z soku z cytryny i wody nałożona na włosy, sprawia jednak, że są one o wiele bardziej błyszczące, a to wszystko dzięki działaniu kwasów owocowych.
Zobacz: Trycholog w Gdańsku – drtrycholog.pl
Według niektórych osób rozjaśnić włosy można także poprzez zastosowanie cynamonu lub miodu. W celu uzyskania lepszych efektów, można połączyć obie metody – wystarczy połączyć te dwa produkty. Tego rodzaju odżywko-maseczkę należy jednak trzymać na włosach przez kilka godzin. Efekt koloryzacji nie jest trwały. Drobinki cynamonu powinny utrzymać się na włosach i dać efekt lekkich pasemek. Jeśli nawet ten domowy preparat nie rozjaśni pasm, nie należy się martwić. Ma on również dodatkowe działanie – zapobiega nadmiernemu wypadaniu włosów. Ponadto to doskonała maseczka dla osób, które lubią zapach cynamonu i miodu. Nie jest natomiast dla tych, którzy są uczuleni na miód lub cynamon – konieczne jest wykonanie próby uczuleniowej.
Ja dużo żegluję i to najlepszy sposób na rozjaśnienie włosów. Nie wiem czy to działa tak słona morska woda, czy może słońce, ale efekt jest taki, że nie znam żadnego żeglarza, nawet amatora, który ma ciemne włosy. Tak się chyba nie da 🙂
No fajna sprawa, pewnie biedy nie masz.. Ale żeglarstwo raczej nie jest domowym sposobem na rozjaśnianie włosów. Chyba, że masz w domu sztuczną falę czy inny sprzęt do żeglowania.